poniedziałek, 2 lutego 2009

to co po małym piweczku kozo? no nie po małym !

4 komentarze:

  1. hahahaha :D co za ochleje, a mieliście ćwiczyć ponoć ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Shadowem. Spizgusy jedne ! Gadają wszystkim dookoła, jacy to oni są koksy i ćwiczą :-DDD A tak naprawde ćwiczą to chyba podnoszenie butelki od stolika do ust. Ale żal....

    OdpowiedzUsuń
  3. no, ćwiczą bicka, ale tylko jednego ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Taaaa, oni ćwiczą tylko i wyłącznie jeden mięsień - PIWNY :-DDD
    Ale jak widać nikogo to nie rusza za wyjątkiem mnie i Shadow'a :-)

    OdpowiedzUsuń